piątek, 3 lutego 2012

utwór instrumentalno- wokalny na dziś

"Popatrz na wspaniałe autostrady
Na drogi, na których nie znajdziesz wybojów
Rosną nowe bloki i nie ma wypadków
W czystych szpitalach ludzie umierają rzadko

Mamy extra rząd i super prezydenta
Ci wszyscy ludzie to wspaniali fachowcy
Ufam im i wiem, że wybrałem swoją przyszłość
Za rękę poprowadzą mnie do Europy

Jest super
Jest super
Więc o co Ci chodzi?

Mamy tolerancję wobec innych upodobań
Kościół zaciekle broni najbiedniejszych
Bogaci są fajni i w miarę uczciwi
Policja surowo karze złych przestępców

Jest super
Jest super
Więc o co Ci chodzi?"

 

Tak łatwo wszystkim dziś osądzać, a ja nie chcę obudzić w sobie tego wewnętrznego linczu, po co??

7 komentarzy:

  1. kiedy wlasnie o to chodzi ze nic nie jest super....wczoraj mialam ochote wyłączyc tel, wywalic radio, telewizor i zapomniec o całym swiecie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. heheh wiem :) ze ta cała piosenka to ironia ....ale jakos nie mam poporstu ochoty ironizowac dzis tylko mowic wprost...generalnie mam zasade ze prawda i szczerosc nie zawsze jest najlepszym rozwiazaniem bo moze sprawic jedynie bol ale....mam wrazenie że chyba cos jest nie tak...jeszcze kolezanka mnie wczoraj dobila "super" wiadomoscia i generalnie powinnam udawac radosc zeby jej nie zrobic przykrosci....ale moze wtedy by sie troche zastanowila nad soba....tylko co to juz da jak musztrada po obiedzie....ajjjj od wczoraj czacha mi dymi i nie zamierzam juz wlasnie nawet ironizowac...

    OdpowiedzUsuń
  3. ...ale o co Wam chodzi ;)
    Uwielbiam ten kawałek :)
    Miłego weekendu Izolcu Izi - buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  4. Stary T.Love był fajny-przynajmniej jakiś przekaz był...ostatnio jadąc samochodem z moim Ł.usłyszeliśmy piosenkę T.Love o Budce Suflera-żenua;/
    O reszcie nie pisze,bo już nawet mi się nie chce o tym myśleć,a co dopiero pisać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Staram się powstrzymać od komentowania, osądzania w wiadomej sprawie...żeby tylko jeszcze dało się czasem wyłączyć myślenie, emocje, choć na chwilę...

    Oj, powiem Ci - fajne są takie spotkania nasze klubowe, dla mnie mają jeszcze jeden wielki dodatkowy plus - działają na mnie jak kuracja odmładzająca, z dziewczynami czuję się tak, jakby mi ubyło lat, tak z dziesięć, lekką rączką;)

    OdpowiedzUsuń